Leonidio to małe miasteczko 200 km od Aten, które miałam okazję odwiedzić w październiku tego roku. 5 dni wspinaczkowych nie pozwoliło mi na dogłębne poznanie rejonu, ale zrobiłam kilka ciekawych dróg.

Już kilka razy na via ferratach miałam okazję przechodzić po wiszących mostach, ale zdecydowanie najlepiej się bawiłam na Jägihorn! Most jest naprawdę długi, rozwieszony wysoko nad ziemią, okoliczne widoki są piękne a jego bujanie się podczas przechodzenia dostarcza dodatkowych emocji :)

Długo nie mogłam się przekonać do wyjazdu na Breithorn (4164 m). Nie byłam wcześniej na żadnym czterotysięczniku – poza Toubkalem, na który nie weszłam ;) więc fajnie byłoby jakiś zdobyć, ale perspektywa wędrówki po trasach narciarskich nie wydawała mi się interesująca. Nie żałuję jednak. Zdobyłam nowe doświadczenia, a widoki, mimo tych tras narciarskich, cieszyły oczy.

Wąwóz Silberkarklamm w masywie Dachsteinu może być świetnym pomysłem na jednodniową rodzinną wycieczkę, ale można też połączyć ją z via ferratami. W wąwozie oraz nad schroniskiem Silberkar znajdują się w sumie trzy krótkie ale ciekawe via ferraty.

Pieniny to małe pasmo górskie na południu Polski i na północy Słowacji. Najbardziej znane szczyty – Trzy Korony i Sokolica mają niecałe 1000 m wysokości, ale zapewniają świetne widoki na Dunajec i Tatry. A dla tych, którzy nie lubią każdego dnia spędzać na szlaku są też inne atrakcje – zamki i spływy Dunajcem na tratwach.

Po kilku dniach na Brencie, przenieśliśmy się w Dolomity Lienzkie, aby spróbować trudniejszych via ferrat. Ja byłam usatysfakcjonowana! Widoki nie są tak niesamowite jak na Brencie, ale wciąż piękne, a via ferraty były dla mnie wyzwaniem, szczególnie ostatnia ;)

O szlaku Via delle Bocchette mówi się, że to najbardziej niesamowita via ferrata w pasmie Brenta i jedna z najlepszych w całych Alpach. Technicznie jest łatwa, ale ekspozycja i świetne widoki zrobiły na mnie ogromne wrażenie!

Rozległe doliny, piękne widoki ze szczytów gór i co najlepsze – 20 km zjazdy! W zeszłym roku byłam pierwszy raz na rowerze w górach i na pewno będę chciała jeszcze to powtórzyć :)

W poprzednim artykule opisałam piękne renesansowe miasteczko – Kazimierz Dolny. Teraz chcę podzielić się moimi doświadczeniami z wycieczek rowerowych po jego okolicach. Województwo lubelskie ma mnóstwo świetnych szlaków!
Ostatnie komentarze
Piotr
"Wierzę :) Świetne są te mapy szlaków. "
maja
"Ekspozycja robi wrażenie, ale w porównaniu do innych via ferrat, to nie jest ..."
Piotr
"Co za przygoda. Wędrować po górach przy 40 cm świeżego śniegu... I to ..."
Piotr
"Zaskakujące z tą białą nocą, tak stosunkowo blisko Polski. "
Piotr
"Fajny wodospad. Po zdjęciach nie wygląda ten szlak na łatwy ;) "