Opis wypadku / błędu
Droga Wejście Smoka na Bońku, moje pierwsze VI.2 więc podnietka konkret. Druga wstawka – crux pokonany, wyjście na płytkę. Wybieram linę do wpinki, mając ją ZA NOGĄ. Odpadnięcie z bliżej nieokreślonych powodów. Jednak jego konsekwencje…. cóż. Wyleciałem po łuku robiąc obrót głową do dołu, jednocześnie wpadając w ramy małej jaskinii znajdującej się obok linii drogi. Uprząż wbiła mi się konkretnie w uda, a moja głowa podczas lotu znalazła się może kilka centymetrów od skał.
Wnioski
Nigdy nie zostawiajcie liny za nogą xD
Dodaj komentarz