Wąwóz Todra to jedna z największych atrakcji turystycznych Maroka. 200-300 m ściany po obu stronach rzeki robią wrażenie! A najlepsze, że można się po nich wspinać. W Todrze znajduje się całkiem sporo dróg, zarówno sportowych, jak i wielowyciągowych, obitych i tradowych, w szerokim zakresie trudności.
Na przełomie marca i kwietnia tego roku spędziłam w Maroku 12 dni, z czego 7 dni wspinając się w wąwozie Todra. Tutaj podzielę się ogólnymi informacjami na temat tego rejonu, a w oddzielnych postach możesz przeczytać o:
Wspinanie w Wąwozie Todra
Maroko może kojarzyć się jako egzotyczna miejscówka, ale jest tam całkiem sporo obitych dróg. Wiele z nich obitych jest bardzo dobrze, tzn. podobnie do tego, co można spotkać w różnych europejskich rejonach wspinaczkowych. Z tego co wiem, niektóre drogi zostały obite przez instruktorów z polskiej szkoły Kilimandżaro. Jest nawet sektor nazwany nazwą ich szkoły.
Jako „całkiem sporo” mam na myśli, że jest to dobry rejon na kilkudniowe wspinanie. Interesowały nas drogi sportowe w zakresie ok. 5b – 6c i wielowyciągowe w zakresie ok. 5a – 6a+, obite albo przynajmniej częściowo obite. Nie nudziliśmy się, ale jeśli bylibyśmy tam 3 dni dłużej, mielibyśmy już problem ze znalezieniem sektorów i dróg, których jeszcze nie robiliśmy a chcielibyśmy. Większe możliwości będziesz miał, jeśli interesuje Cię również wspinanie tradowe. A zwłaszcza, jesli chcesz wytyczać nowe drogi. Miejsca na nowe, zwłaszcza wielowyciągowe jest tam mnóstwo.
Drogi wspinaczkowe są po obu stronach wąwozu, więc w zależności od potrzeb, zawsze można znaleźć sektor, który będzie na słońcu albo w cieniu. Tylko nie zawsze będzie to sektor, który będzie Ci odpowiadać. My akurat trafiliśmy na pogodę, która wymuszała poszukiwanie cienia i pomimo teoretycznie dużej liczby sektorów, trudno było nam znaleźć odpowiedni. Bo albo drogi w sektorze były dla nas za łatwe, albo za trudne, albo w słońcu cały dzień, albo okazywało się, że plakietki są odkręcone i tylko śruby zostały w skale, albo początek dróg zajęty przez marokańskich sprzedawców pamiątek.

Problem w Wąwozie Todra stanowi też skała. Mam na myśli, że ma aż za dobre tarcie. Nogi wszędzie trzymają się dobrze, ale w dłonie kłuje. A ja akurat mam delikatną skórę, szybko ścierającą się i nie regenerującą szybko. Dlatego na łatwiejszych wyciągach wspinałam się w rękawiczkach.

Sporo dróg sportowych ma ponad 30 m, więc warto mieć linę 70 m. Na wspinanie wielowyciągowe sugerowałabym linę połówkową 60 m, a nawet dłuższą, jeśli chcesz mieć pewność, że wszędzie wystarczy.
Niewątpliwą zaletą wspinania w Todrze jest brak komarów, kleszczy, pająków i innych natrętnych owadów i pajęczaków. Nie spotkaliśmy też żadnego węża ani skorpiona, które podobno tam żyją.
Warto też mieć świadomość, że w Maroku nie ma żadnego górskiego pogotowia ratunkowego.
Topo Wąwozu Todra
Korzystaliśmy z przewodnika wspinaczkowego Oxford Alpine Club. Najnowsza, trzecia edycja z 2019 roku.
Już na wstępie autor przewodnika pisze, żeby nie traktować go zbyt poważnie.

„Filozofia. Ta książka nie jest przeznaczona jako szczegółowy przewodnik po Todrze – traktuj ją proszę jako podstawowe topo i nie bierz zbyt poważnie! Trudno jest wyciagnąć dokładne informacje na temat wspinania w tym rejonie. Drogi były obijane przez różnych ludzi z całego świata na przestrzeni 40 lat i w wielu przypadkach nie zostały szczegółowo opisane. Nie było możliwe przewspinanie wszystkich dróg, dlatego wyceny w tym przewodniku często oparte są na bardzo wątpliwych informacjach. Podobnie, wielokrotne tłumaczenia, niezrozumienia i „głuchy telefon” doprowadziły do dużych wątpliwości na temat nazw wielu dróg. Mimo że zrobiliśmy co w naszej mocy, żeby uporządkować ten chaos, prawdopodobnie najlepiej traktować sprzeczne informacje jako „część zabawy” w Maroku…”
I faktycznie, „zabawa” była. Często mieliśmy wrażenie, że droga jest za łatwa albo za trudna jak na swoją wycenę, ale nie tylko to się nie zgadzało. Na przykład raz moja lina połówkowa 50 m okazała się za krótka na wyciągu, który miał mieć 40 m. Na niektórych drogach wielowyciągowych w ogóle nie są opisane długości wyciągów. Jedna droga wielowyciągowa oznaczona jako „w pełni obita” była idealnie obita na wszystkich 13 wyciągach, a na innej, też „w pełni obitej” były run-outy po kilkanaście metrów…
Spotkany w wąwozie lokalny wspinacz – przewodnik mówił, że w naszym topo wszystko jest źle i polecał inne, które można kupić na miejscu (jest tam mały sklep wspinaczkowy).
Dojazd do Wąwozu Todra
Podróż zaczęliśmy od dojazdu z Wrocławia do Warszawy i lotu do Marrakeszu.

Po przylocie, na lotnisku wymieniliśmy euro na marokańskie dirhamy. Jest to waluta, której nie da się kupić w Polsce. Nie widziałam też, żeby dało się wymienić ze złotówek w Maroku. Kartą można płacić tylko w supermarketach, więc gotówka się przydaje.
Na lotnisku można też kupić kartę SIM z internetem. Znajomi kupili, ale niewiele im się przydała, bo okazało się, że w Wąwozie Todra nie ma zasięgu.
Z Marrakeszu do Wąwozu Todra jedzie się samochodem ok. 7 godzin, dlatego pierwszą i ostatnią noc spędziliśmy w tym mieście.
Byłam już w Marrakeszu zimą kilka lat temu, przy okazji wędrówki na Jebel Toubkal. Pamiętam, że wtedy uderzył mnie zapach spalin na ulicach. Teraz spalin tak bardzo nie czułam, ale za to zapach moczu unosił się w wielu miejscach… Do tego nachalni sprzedawcy pamiątek, ścisk i hałas, czyli wszystko, czego nie lubię. Przyjemnie zrobiło się dopiero późno wieczorem.


Lotnisko jest też w Ouarzazate, ale loty są chyba dopiero od kwietnia i nie wiem do kiedy i nie z Polski. Szkoda, bo stamtąd do Todry jedzie się tylko ok. 2 godziny.
Jeśli nie chcesz wynajmować samochodu, to podobno da się dojechać autobusem z Marrakeszu do Tinghiru i stamtąd do Todry taksówką (ok. 15 km). Na miejscu da się obejść bez samochodu, bo wiele sektorów jest położonych kilka – kilkanaście minut piechotą od wejścia do wąwozu. Chociaż są też dalsze, do których idzie się godzinę. Przy wejściu do wąwozu jest też mały sklepik, w którym można kupić wodę, ciastka, jogurty itp.
Noclegi w Wąwozie Todra
W Tisgui czyli wsi najbliżej wąwozu znajduje się wiele małych hoteli / hosteli. Bez problemu znajdziesz je na booking.com. My nocowaliśmy w Etoile des Gorges. Warunki sanitarne takie sobie, ale jest tanio. Za 9 nocy, dla 4 osób, ze śniadaniem zapłaciliśmy niecałe 290 euro, czyli ok. 40 zł / os / noc. Śniadania były na tyle duże, że można było się porządnie najeść i jeszcze zrobić sobie kanapkę na wynos.

Dodatkowo płaciliśmy za obiadokolację. 60 dirhamów za osobę, czyli niecałe 30 zł.
W hotelu jest wifi, ale wolne. I z tego co czytaliśmy w opiniach na booking.com, wszędzie ludzie narzekają na wifi, więc może po prostu nie da się mieć dobrego internetu w tej okolicy.
Dużą zaletą tego hotelu jest lokalizacja – przy samym wejściu do wąwozu.
A najbardziej zaskoczyło mnie menu po polsku :)

A oto jak pięknie jest w Todrze :)








1208 przeczytało , 2 przeczytało dzisiaj
Dodaj komentarz